Czy Twoja historia nauki angielskiego to niekończące się rozstania i powroty? To bardzo frustrujące, kiedy rozpoczyna się kolejny raz w punkcie, w którym się już było. Ale jeszcze większa frustracja przychodzi, gdy znów po kilku lekcjach nauka się jakoś „nie składa”. Brakuje czasu, energii, motywacji i wszystko samo się jakoś kończy. Na szczęście wystarczy kilka prostych działań, żeby temu zapobiec.
Powodem słomianego zapału do nauki języka jest zła organizacja pracy. Kiedy tracimy z oczu cele, osiągnięcia i plany, nauka przestaje miećsens. Świadomość tego mechanizmu jest pierwszym krokiem do sukcesu, a oto kilka kwestii, które należy wziąć pod uwagę, aby uchronić się przed kolejnym porzuconym pomysłem nauki angielskiego.
Gdzie jest Twój kamień milowy?
Nikt nie zakłada, że nauka języka toniekończący się proces. Każdy z nas ma jakieś cele, które chce osiągnąć, jakieś umiejętności, które chce posiąść i wizję siebie posługującego się angielskim w określony sposób w przyszłości. Zazwyczaj jednak punkt docelowy jest tak odległy od obecnych realiów, że prawdę powiedziawszy wydaje się być nierealny. Często spotykam się z uczniami, którzy chcą płynnie porozumiewać się po angielsku w pracy, ale nie mają odwagi podejmować prób komunikacji, bo wydaje się im, że ich rzeczywiste umiejętności są zbyt ubogie. Różnica pomiędzy miejscem, w którym chcą się widzieć, a tym w którym znajdują się w momencie rozpoczęcia nauki jest tak duża, że cel wydaje się wręcz nieosiągalny.
Prawdą jest, że przejście kilku kolejnych poziomów zaawansowania językowego wymaga czasu i zaangażowania. Dlatego dobrym rozwiązaniem jest zmiana perspektywy i wyznaczenie sobie punktów kontrolnych na długiej drodze rozwoju językowego. Jeśli zatem marzysz o tym, żeby płynnie porozumiewać się po angielsku w dowolnym, spontanicznie narzuconym temacie, zacznij od płynnego wypowiadania się na zaplanowane i opracowane przez ciebie tematy bezpośrednio związane z Twoimi zainteresowaniami. Jeśli i to wydaje się zbyt odległym punktem w stosunku do Twoich aktualnych umiejętności, niech to będzie płynne wypowiadanie pojedynczych zdań. Jeżeli Twój cel jest na wyciągnięcie ręki, nie przyjdzie Ci do głowy pomysł, aby z tego zrezygnować zbyt wcześnie.
Czy patrzysz czasem za siebie?
Myślenie o celu nie jest wystarczające. Trzeba też mieć na uwadze drogę, jaką się już przebyło. Dlatego warto co jakiś czas podsumowywać swoje osiągnięcia w nauce. Zaplanuj sobie, że co miesiąc lub dwa będziesz sprawdzać jakie umiejętności już posiadasz, jakie nowe wyrażenia pamiętasz i używasz, czy też ile kolejnych stron książki udało Ci się przeczytać. Tym samym sprawdzasz jak intensywnie pracujesz i czy zauważasz oczekiwane efekty. Jeśli w dłuższej perspektywie nie widzisz żadnej poprawy, zdecydowanie czas na zmiany w dotychczasowych metodach.
Jaka jest Twoja nagroda?
Oczywiście najlepszą nagrodą dla osób uczących się języka obcego jest umiejętna komunikacja. Ale czekanie na ten wynagradzający moment jest niezwykle frustrujące. Dlatego warto nagradzać się za każdy osiągnięty milowy krok. Możesz więc postanowić, że jeśli przeczytasz książkę po angielsku w całości, kupisz sobie kolejną w nagrodę, albo po tygodniu codziennej nauki pozwolisz sobie na małą przyjemność, np. podwójną porcję ulubionych lodów, albo obejrzenie ciekawego filmu. Jeśli Ci się nie powiedzie, nie traktuj tego jako kary. Wówczas nagroda przyjdzie po prostu nieco później.
Kiedy ostatnio spróbowałeś czegoś po raz pierwszy?
Często spotykam się ze stwierdzeniem, że konsekwencja w stosowaniu określonej metody jest kluczem do sukcesu. Zgadzam się z tym, pod warunkiem, że podejmowane działania nie są nużące i męczące. Chociaż zdarzają się osoby, którym wyjątkowo służy stosowanie pewnej rutyny w nauce języka, większość moich uczniów potrzebuje raczej różnorodności. Nowości w procesie uczenia się nie muszą być rewolucyjne. Czasami warto wypróbować inny rodzaj ćwiczeń gramatycznych, nowe źródło czytanych tekstów albo odmienny sposób notowania. Wiele inspiracji można znaleźć na blogach o nauce języka.
Mam nadzieję, że świadomość tych zasad pomoże Ci wytrwać w postanowieniu pracy nad swoimi umiejętnościami językowymi. Gdyby zaś trzeba Ci było nowych inspiracji, mam nadzieję, że znajdziesz je wśród wpisów na blogu.