„Takie czasy mamy, droga Pani, że języki trzeba znać.” Trudno mi się nie zgodzić z tym zdaniem, które usłyszałam ostatnio od sąsiadki. Na pewno zgadzają się co do tego pracodawcy, rekrutujący pracowników w najróżniejszych branżach i często nawet wówczas, gdy sama praca nie wymaga posługiwania się językiem obcym na co dzień. Mówią mi o tym moi uczniowie, którzy poszukując nowej pracy, co rusz testowani są z umiejętności komunikacji w języku angielskim. Często właśnie chęć zmiany miejsca pracy jest powodem, dla którego decydują się przystąpić do kursów językowych.
Z przeprowadzonych przez Cambridge English badań rynku pracy wynika, że 97% pracodawców poszukujących pracowników ze znajomością języka angielskiego, weryfikuje umiejętności kandydatów. W tej grupie, 76% pracodawców uważa, że najbardziej miarodajną metodą testowania jest rozmowa po angielsku podczas rozmowy kwalifikacyjnej.
Rozmowa kwalifikacyjna to stresujące wydarzenie, a jeśli dodać do niej test umiejętności językowych, to już prawdziwy horror dla kandydatów. Każdy chce się dobrze zaprezentować przed swoim przyszłym pracodawcą, a niezbyt imponujące umiejętności językowe mogą przekreślić szanse na zdobycie wymarzonego stanowiska. Oczywiście najpewniejszym sposobem na wywarcie dobrego wrażenia w kwestii językowej jest rzetelne i systematyczne ćwiczenie swoich umiejętności, ale nawet jeśli masz zastrzeżenia do swojego poziomu komunikacji w języku obcym, jest kilka rzeczy, które możesz zrobić, aby czuć się pewniej i wypaść lepiej w procesie rekrutacyjnym.
Kamera – akcja
Rozmowy kwalifikacyjne są w dużej mierze przewidywalne. Pytania, które zadają osoby rekrutujące oscylują wokół Twojego doświadczenia zawodowego, dotychczasowych obowiązków i planów na przyszłość. Najczęstszym testem umiejętności językowych jest prośba o udzielenie odpowiedzi w języku obcym. Jeśli brałeś już udział w tego typu spotkaniach, z pewnością wiesz, czego się spodziewać i możesz przećwiczyć swoje odpowiedzi. Wypisz wszystkie pytania, które dotychczas zadano Ci podczas rozmów kwalifikacyjnych. Z pomocą przyjdą tutaj dziesiątki stron internetowych o tej tematyce. Teraz wybierz pytanie, stań przed kamerą i nagraj swoją odpowiedź. To ćwiczenie pozwoli Ci sprawdzić nad czym musisz popracować. Zobacz swoje nagranie. Sprawdź brzmienie słów, co do których nie jesteś pewien, odszukaj w słowniku wyrażenia, których zapomniałeś lub nie znasz, a okazały się niezbędne do udzielenia odpowiedzi. Pomyśl, co jeszcze mógłbyś dodać. Po chwili (lub kolejnego dnia, jeśli masz taką możliwość) ponownie nagraj swoją odpowiedź i zobacz co się zmieniło.
Co o nich wiesz?
Idąc na rozmowę kwalifikacyjną powinieneś wiedzieć coś firmie do której aplikujesz. Warto jest zasięgnąć takich informacji poprzez prześledzenie strony internetowej przedsiębiorstwa, w tym również jej obcojęzycznej wersji. To nie tylko powie Ci czym zajmuje się firma i w jaki sposób się promuje, ale również poznasz niezbędne słownictwo branżowe, którym możesz zaimponować podczas rozmowy. Wystarczy, że zapamiętasz kilka podstawowych zwrotów z zakresu działania firmy, a będziesz mógł bardziej profesjonalnie wyrażać się dyskutując na tematy zawodowe. Dodatkowo, taka baza słownictwa doda Ci pewności siebie, co też nie pozostanie bez znaczenia we wrażeniu, jakie wywrzesz na osobie, z którą się spotkasz.
Zestaw na czarną godzinę
Przygotuj się na to, że nie wszystko jest do przewidzenia. Podczas rozmowy kwalifikacyjnej możesz zostać zaskoczony pytaniem lub zadaniem do wykonania. W sytuacji napięcia i stresu możesz zupełnie naturalnie poczuć pustkę w głowie, która nie pomoże Ci w tworzeniu składnej wypowiedzi w języku obcym. Wtedy przyda Ci się zestaw ratunkowy w postaci kilku zwrotów, które wplecione w dowolny moment dyskusji dadzą Ci chwilkę na zastanowienie i poukładanie myśli. W języku angielskim możesz użyć poniższych wyrażeń:
Well,… (Cóż,…)
Let me think. (Niech pomyślę.)
To be honest,… (Szczerze mówiąc,…)
How can I put it? (Jakby to ująć?)
The point I’m trying to make is that… (Chodzi mi o to, że…)
What I mean is… (Mam na myśli, że…)
As far as I am concerned,… (Jeśli o mnie chodzi,…)
Aby je dobrze zapamiętać, już teraz ćwicz ich użycie. Wplataj je w swoje próbne odpowiedzi, kiedy tylko potrzebujesz chwili namysłu lub chciałbyś zmienić nieco przebieg swojej wypowiedzi. Jeśli nauczysz się używać ich podczas prób wypowiedzi, istnieje duża szansa, że wykorzystasz je również w rzeczywistej rozmowie.
Powodzenia!